Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Rose matcha latte

Bogata w antyoksydanty zielona herbata matcha w wersji latte z dodatkiem syropu różanego. To połączenie to idealny balans smaków i do tego rewelacyjny wygląd! Składniki na 1 porcję: Matcha - 2g Mleko (krowie lub roślinne) - 150ml Syrop różany (u mnie domowy) - 1 łyżka Cukier różany do dekoracji Będzie ci także potrzebny chasen lub spieniacz do mleka. Sproszkowaną herbatę przesiewamy przez sitko. Zalewamy wodą (około 100ml) o temperaturze 80 stopni. Mieszamy chasenem lub spieniaczem do mleka.  Mleko podgrzewamy i spieniamy, aby powstała gęsta pianka. Do szklanki nalewamy syrop różany, powoli wlewamy mleko. Następnie delikatnie wlewamy zieloną herbatę, najlepiej lać po łyżce opartej o wewnętrzną stronę szklanki. Dzięki temu powstanie zielona warstwa pomiędzy mlekiem a mleczną pianką. Całość dekorujemy różanym cukrem. W lecie herbatę można podać na zimno - bez podgrzewania mleka i z dodatkiem kostek lodu.  

Maamoul - arabskie ciasteczka z semoliny

Maamoul (ma'amoul) to kruche ciasteczka z semoliny i masła. Tradycyjne nadziewane daktylami lub orzechami, u mnie z migdałami i bakaliami. Są bardzo kruche, delikatne i przepyszne!  

Składniki (na ok 30 ciastek):

  • Ciasto:
  • Masło - 250g
  • Mleko - 120ml
  • Semolina - 500g (jeśli nie macie, można użyć kaszy manny)
  • Mąka pszenna - 250g
  • Cukier - 1/4 szklanki
  • Przyprawa mahlep - 1 łyżeczka (można zastąpić mielonymi gorzkimi migdałami)
  • Nadzienie:
  • tradycyjnie pasta daktylowa lub orzechy, a u mnie:
  • Migdały siekane - 80g
  • Żurawina suszona - 80g
  • Rodzynki - 80g
  • Skórka cytrynowa - 2 łyżeczki
  • Miód - 1 łyżka

Mieszamy semolinę, mąkę i cukier. Mleko z masłem podgrzewamy, aż masło zupełnie się rozpuści. Gorącym mlekiem z masłem zalewamy składniki cienkim strumieniem, cały czas mieszając (używałam miksera z końcówką do zagniatania ciasta).
Ciasto odstawiamy na co najmniej 3 godziny, może być na całą noc, aby semolina napęczniała. Ciasto powinno być dość elastyczne, aby swobodnie można było z niego formować ciasteczka. Jeśli jest za twarde, można dodać trochę mleka i wymieszać.

Do formowania ciastek tradycyjnie używa się takich foremek - można je kupić w sklepach arabskich. Oczywiście można ciasto formować ręcznie, ale nie będzie miało wtedy wzorków. 


Farsz:
Rodzynki i żurawinę zalewamy na pół godziny odrobiną wrzątku, aby zmiękły. Odcedzamy, mieszamy z migdałami, skórką pomarańczową i miodem. Farsz jest dość sypki, ale spokojnie można nadziewać nim ciastka.


Odrywamy kawałek ciastka, nakładamy łyżeczkę farszu i zawijamy ciastko. Kiedy jest dobrze sklejone wkładamy do foremki i dociskamy. Trzymając za rączkę uderzamy foremką i otwartą dłoń i ciasteczko samo wypada.

Ciasteczka układamy na papierze do pieczenia, mogą być blisko siebie, bo nie rosną.

Pieczemy w 180 stopniach przez ok 20 minut - do zarumienienia.

 

Ciasteczka zostawiamy do ostygnięcia, najlepsze są następnego dnia. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.

Ciastka mogą dość długo leżeć w zamkniętym pojemniku. Są jednak tak pyszne, że znikają od razu. 

 


 

Komentarze

Przepisy kulinarne

Popularne posty