Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Boczek z grilla w genialnej marynacie teriyaki

Grillowane plastry boczku - pyszne i mega soczyste. Marynata z sosem teriyaki, octem i sosem ostrygowym nadaje wyjątkowego smaku i aromatu. Składniki: Boczek surowy plastry – 400g Marynata: Sos teriyaki – 1 łyżeczka Ostry sos jalapeno/tabasco – 1 łyżeczka Ocet jabłkowy – 1 łyżka Olej rzepakowy – 1 łyżka Cukier kokosowy – 1 łyżeczka Sos ostrygowy – 1 łyżka Koncentrat pomidorowy – 1 łyżeczka Czosnek – 2 ząbki Czosnek przeciskamy lub kroimy w bardzo drobną kostkę. Mieszamy wszystkie składniki marynaty: sos teriyaki, sos ostry, sos ostrygowy, olej, ocet, cukier, koncentrat i czosnek. Plastry boczku marynujemy przez co najmniej godzinę, a najlepiej całą noc. Na pół godziny przed grillowaniem wyciągamy z lodówki. Grillujemy przez 5-8 minut z każdej strony (w zależności od grubości plastrów). Boczek smakuje świetnie z surówką ze świeżych warzyw.    

Domowe pączki mojej mamy


To pączki, które w domu uwielbiamy najbardziej! Są mniej puszyste niż kupne, bardziej zbite, dokładnie takie jak robiła niegdyś moja babcia. Nadziane marmoladą różaną smakują rewelacyjnie!

Składniki na około 30 pączków:

  • Mąka tortowa - 1kg
  • Drożdże - 10g
  • Jajka - 2szt
  • Żółtka jaj - 8szt
  • Cukier - 6 łyżek
  • Sól - szczypta
  • Masło - 150g
  • Spirytus - 4 łyżki
  • Mleko - 2 szklanki
Dodatkowo:
  • Tłuszcz do smażenia - najlepiej smalec
  • Marmolada do nadziewania - u mnie różana
  • Cukier puder do posypania

Masło rozpuszczamy, mleko lekko podgrzewamy. Mleko mieszamy z masłem i drożdżami. Dodajemy pozostałe składniki: mąkę, żółtka, jajka, sól, spirytus. Zarabiamy mikserem do uzyskania gładkiego ciasta.
Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia. Powinno podwoić swoją objętość.
Po tym czasie dzielimy ciasto na 2 części i rozwałkowujemy na około 1cm. Wycinamy szklanką pączki i odstawiamy je na kolejne 30 minut do ponownego wyrośnięcia.
W wysokim garnku podgrzewamy tłuszcz do smażenia. Odpowiednia temperatura to 170-180 stopni.
Pączki smażymy partiami, na niedużym ogniu, aż ładnie zarumienią się z obu stron. Po smażeniu wykładamy na ręcznik papierowy.
Jeszcze ciepłe pączki nadziewamy ulubioną marmoladą za pomocą szprycy.
Przed podaniem pączki posypujemy cukrem pudrem.
Pączki najlepszą są na świeżo, a jeszcze ciepłe to wręcz bajka!

 

Komentarze

  1. Witam serdecznie ♡
    Mmmm wyglądają bardzo kusząco! Pewnie smakują obłędnie :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Były pyszne, niestety na Tłusty Czwartek już nic nie zostało ;)

      Usuń
  2. Pączki Babci Broni też były cięższe niż te ze sklepu, ale za to pyszne i "prawdziwe"! Pozdrowienia dla Mamy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Moja babcia zawsze przeżywała, że jej pączki są brzydkie, a i tak zjadaliśmy ich całą miednicę ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Przepisy kulinarne

Popularne posty