Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Currywurst - niemiecki smakołyk z jarmarku

Currywurst to popularny niemiecki fastfood, który możemy zjeść na bożonarodzeniowych jarmarkach. Jest jednak prosty i spokojnie zrobicie go w domu. Ta wersja na pewno was zachwyci - moi domownicy stwierdzili, że jest zdecydowanie lepsza niż ta z jarmarku. Składniki: Kiełbasa biała parzona - 800g Olej - 1 łyżka Sos: Cebula - 1szt duża Olej - 1 łyżka Keczup - 200g Koncentrat pomidorowy - 3 łyżeczki Sok jabłkowy - 2/3 szklanki Curry w proszku - 3 łyżeczki Curry pasta - 1 łyżeczka (nie ma w oryginalnym przepisie, ale bardzo poprawia smak) Najpierw przygotowujemy sos. Cebulę kroimy w kostkę. Smażymy na oleju, aż się zeszkli. Dodajemy keczup, koncentrat, sok jabłkowy, curry w proszku i pastę curry. Gotujemy na małym ogniu, często mieszając, aż sos mocno zgęstnieje. Na drugiej patelni przygotowujemy kiełbasy. Kroimy kiełbasy w plastry. Smażymy na oleju z obu stron, aż ładnie się zarumienią. Ja na początku smażyłam parę minut pod przykryciem, a potem bez pokrywki, aby były chrupiące.  Na t...

Rumowy rodzynkowiec idealny na święta

Rumowy rodzynkowiec idealny na święta

Ciasto kakaowe z kakaowo masą z dodatkiem rodzynek moczonych całą noc w rumie. Jest pyszne, ale bardzo mocne 😅. 

Składniki na blachę 25x35cm:

Ciasto:

  • Jajka - 6szt
  • Cukier - 180g
  • Mąka pszenna - 110g
  • Mąka ziemniaczana - 30g
  • Kakao - 20g
  • Olej - 3 łyżki
  • Proszek do pieczenia - 1 łyżeczka

Krem:

  • Mleko - 600g
  • Budyń waniliowy bez cukru - 2szt
  • Cukier - 70g
  • Mąka ziemniaczana - 1 łyżka
  • Masło w temperaturze pokojowej - 150g
  • Kakao - 25g
  • Rodzynki - 250g
  • Rum - do zalania rodzynek

Polewa:

  • Czekolada deserowa - 100g
  • Masło - 30g


Dzień przed pieczeniem zalewamy rodzynki rumem. Po całej nocy moczenia nabierają mocy.

Biszkopt:

Białka jaj ubijamy z cukrem. Kiedy powstanie sztywna piana, cały czas miksując dodajemy żółtka po jednym, potem olej. Na końcu dodajemy przesiane mąki z kakao i proszkiem do pieczenia. Ciasto przelewamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w 180 stopniach ok. 25 minut. Po ostudzeniu kroimy biszkopt na pół.

Szykujemy krem:

Z mleka odlewamy 100ml, resztę gotujemy. W 100ml rozprowadzamy budyń i mąkę ziemniaczaną, następnie wlewamy do gotującego się mleka. Gotujemy na minimalnym ogniu, cały czas mieszając, aż budyń będzie bardzo gęsty. Studzimy - najlepiej na powierzchnię budyniu położyć folię spożywczą, aby nie powstał kożuch. 

Ciepłe masło ucieramy z cukrem. Dodajemy budyń porcjami - miksujemy, aż do połączenia. Dodajemy kakao. Masę miksujemy dokładnie, aby nie było grudek z budyniu. Na końcu dodajemy rodzynki wymoczone w rumie i całość mieszamy delikatnie łyżką.

Do blachy wkładamy dolny biszkopt. Nasączamy go rumem pozostałym z moczenia rodzynek. Rozkładamy na nim około 70% kremu. Na to układamy górny biszkopt, znów nasączamy i wykładamy pozostały krem.

Polewa:

Czekoladę dzielimy na kostki. Dodajemy masło i całość podgrzewamy w kąpieli wodnej, aż czekolada się rozpuści. Zdejmujemy z ognia i mieszamy, aby polewa była gładka. Po lekkim ostudzeniu polewamy ciasto. 

Ciasto wkładamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. 


Komentarze

  1. O wow! Ale cudo! Aż się głodna zrobiłam, bo wyobraziłam sobie ten smak rumowych rodzynek. I właśnie sobie uświadomiłam że bardzo dawno nie robiłam kremu budyniowego,a tak go lubię... muszę po nowym roku zrobić jakieś ciacho z takim kremem.
    Serdecznie pozdrawiam 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam taki krem. A rodzynkowiec planowałam od kilku lat ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Przepisy kulinarne

Popularne posty