Polecane

Currywurst - niemiecki smakołyk z jarmarku

Currywurst

Currywurst to popularny niemiecki fastfood, który możemy zjeść na bożonarodzeniowych jarmarkach. Jest jednak prosty i spokojnie zrobicie go w domu. Ta wersja na pewno was zachwyci - moi domownicy stwierdzili, że jest zdecydowanie lepsza niż ta z jarmarku.

Składniki:

  • Kiełbasa biała parzona - 800g
  • Olej - 1 łyżka

    Sos:
  • Cebula - 1szt duża
  • Olej - 1 łyżka
  • Keczup - 200g
  • Koncentrat pomidorowy - 3 łyżeczki
  • Sok jabłkowy - 2/3 szklanki
  • Curry w proszku - 3 łyżeczki
  • Curry pasta - 1 łyżeczka (nie ma w oryginalnym przepisie, ale bardzo poprawia smak)

Najpierw przygotowujemy sos. Cebulę kroimy w kostkę. Smażymy na oleju, aż się zeszkli. Dodajemy keczup, koncentrat, sok jabłkowy, curry w proszku i pastę curry. Gotujemy na małym ogniu, często mieszając, aż sos mocno zgęstnieje.

Na drugiej patelni przygotowujemy kiełbasy. Kroimy kiełbasy w plastry. Smażymy na oleju z obu stron, aż ładnie się zarumienią. Ja na początku smażyłam parę minut pod przykryciem, a potem bez pokrywki, aby były chrupiące. 

Na talerzach układamy porcje kiełbasy i zalewamy sosem. Polecam podać je z preclami lub bawarskimi bułkami - warto podgrzać je kilka minut w airfryerze. 

Komentarze

  1. Bardzo smakowita przekąska. Mąż kiedyś zrobił podobna kiełbasę ale bez soku jabłkowego i pasty curry. Kiedyś musimy to powtórzyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna przekąska szczególnie w zimie, na pewno dostarcza energii do dalszego spacerowania po świątecznym jarmarku :)
    https://apetycznie-klasycznie.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznam szczerze, że Twój opis currywurst naprawdę zachęca do spróbowania. Lubię, gdy ktoś pokazuje, że popularny streetfood można odtworzyć w domu i to w wersji nawet lepszej niż na jarmarku – widać tu praktyczne podejście, a nie tylko suchy przepis.

    Szczególnie podoba mi się, że opisujesz każdy etap przygotowania sosu i kiełbasy – od szklenia cebuli, przez mieszanie składników, po sposób smażenia, który daje chrupiącą skórkę. Takie drobne detale naprawdę robią różnicę w końcowym smaku, a ja cenię, gdy ktoś nie upraszcza tego, co jest kluczowe w daniu.

    Dodatkowo fajnie, że wspominasz o preclach czy bułkach bawarskich – to pokazuje, że danie nie istnieje w oderwaniu, tylko w całościowym doświadczeniu kulinarnym. Dla mnie właśnie takie wskazówki nadają przepisowi charakter i sprawiają, że chce się go od razu wypróbować.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Przepisy kulinarne

Popularne posty