Waniliowe bownie z kalafiora

Wilgotne, bardzo mocno czekoladowe z nutą waniliową. Gdybym nie wiedziała, że w tym cieście jest kalafior, na pewno bym na to nie wpadła. Nie czuć go w smaku, za to nadaje ciekawą konsystencję.

Składniki na keksówkę 12x30cm:

• Kalafior (same różyczki) - 450g
• Czekolada mleczna - 150g
• Czekolada gorzka - 100g
• Masło - 120g
• Cukier - 2 łyżki
• Jajka - 3szt
• Kakao - 1 łyżka
• Proszek do pieczenia - 1 łyżeczka
• Cukier waniliowy - 1 łyżka
• Aromat waniliowy (najlepiej naturalny)
• Mąka pszenna - 150g

 

 Kalafiora gotujemy na parze aż będzie miękki, czyli ok 15 minut dla niedużych różyczek. Po schłodzeniu rozdrabniamy go blenderem.

Czekolady dzielimy na kostki, masło kroimy na mniejsze kawałki i razem podgrzewamy w kąpieli wodnej, aż całość się zupełnie rozpuści. Odstawiamy do wystudzenia.

Jajka miksujemy z cukrami. Dodajemy kalafiora, czekolady, kakao, proszek, mąkę i aromat. Aromat dodajcie z ilości zgodnej z opakowaniem (sztucznego dodajemy tylko kilka kropel, naturalnego trzeba nieco więcej). Wszystkie składniki mieszamy.

Ciasto wylewamy do natłuszczonej formy i pieczemy w 170 stopniach przez 40 minut. Ciasto zostawiamy co całkowitego ostudzenia.

Najlepsze jest po schłodzeniu, podane z kwaśnymi owocami - wiśniami lub malinami.