Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Boczek z grilla w genialnej marynacie teriyaki

Grillowane plastry boczku - pyszne i mega soczyste. Marynata z sosem teriyaki, octem i sosem ostrygowym nadaje wyjątkowego smaku i aromatu. Składniki: Boczek surowy plastry – 400g Marynata: Sos teriyaki – 1 łyżeczka Ostry sos jalapeno/tabasco – 1 łyżeczka Ocet jabłkowy – 1 łyżka Olej rzepakowy – 1 łyżka Cukier kokosowy – 1 łyżeczka Sos ostrygowy – 1 łyżka Koncentrat pomidorowy – 1 łyżeczka Czosnek – 2 ząbki Czosnek przeciskamy lub kroimy w bardzo drobną kostkę. Mieszamy wszystkie składniki marynaty: sos teriyaki, sos ostry, sos ostrygowy, olej, ocet, cukier, koncentrat i czosnek. Plastry boczku marynujemy przez co najmniej godzinę, a najlepiej całą noc. Na pół godziny przed grillowaniem wyciągamy z lodówki. Grillujemy przez 5-8 minut z każdej strony (w zależności od grubości plastrów). Boczek smakuje świetnie z surówką ze świeżych warzyw.    

Baozi z makiem i bakaliami - nietypowe pierożki


Polsko-Chiński kulinarny mariaż. Baozi (czyt. bałcy) to chińskie drożdżowe bułeczki na parze, zazwyczaj z mięsnym nadzieniem. U mnie w wersji deserowej - z nadzieniem z maku i słodkich bakalii.

Składniki: (na 16 sporych bułeczek)
        
          Baozi:
  • Mleko - 100ml
  • Woda - 100ml
  • Drożdże - 20g
  • Cukier - 1 łyżeczka
  • Olej - 1 łyżeczka
  • Sól - szczypta
  • Mąka (u mnie krupczatka) - 400g

    Masa:
  • Masa makowa - 1 puszka (850g)
  • Figi suszone - 5 szt
  • Śliwki suszone - 6 szt
  • Rodzynki - garść
  • Żurawina suszona - garść
  • Daktyle - garść

    Do dekoracji - kandyzowana skórka pomarańczowa i płatki migdałowe



Wodę z mlekiem lekko podgrzewamy, powinna być letnia. Rozpuszczamy w niej drożdże i cukier, odstawiamy na 5 minut. Po tym czasie mieszamy z olejem, solą i mąką i zagniatamy. Ciasto powinno być gęste i elastyczne. Nie powinno się kleić do rąk. Jeśli się klei, trzeba dodać więcej mąki.

Przykrywamy bawełnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę.

W tym czasie mieszamy masę makową i rodzynkami, żurawiną i pokrojonymi daktylami, figami i śliwkami.  


Dzielimy ciasto na pół i każdą połówkę rolujemy w wałek. Kroimy na kawałki, które wyrabiamy w kształt kulki. Każdą kulkę wakujemy na cienko na sporej ilości mąki.

 

Do ciasta dajemy farsz i powoli ściskamy. Ciasto samo się ułoży. Górną część ciasta mocno ściskamy, aby się nie rozklejało podczas gotowania.


 Jeśli gotujecie baozi w bambusowym koszyczku (co szczerze polecam!), połóżcie każdy na kawałku papieru do pieczenia. 

  

Układamy w koszyczku i gotujemy na parze 12-15 minut (w zależności od wielkości).

Można oczywiście gotować tradycyjnie na ściereczce. 




Podajemy posypane kandyzowaną skórką pomarańczową (i ewentualnie płatkami migdałowymi).

Baozi są lekkie, puszyste i słodkie.  






Orientacyjne wartości odżywcze 1 porcji  (1 baozi):
Wartość energetyczna (kcal) –273
Białka (g) – 6,14
Tłuszcze (g) – 5,9
Węglowodany (g) – 46,5
Błonnik (g) –  3,74

Przy wyliczaniu wartości odżywczych korzystałam ze strony ileważy.pl



 


Komentarze

Przepisy kulinarne

Popularne posty