Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Rose matcha latte

Bogata w antyoksydanty zielona herbata matcha w wersji latte z dodatkiem syropu różanego. To połączenie to idealny balans smaków i do tego rewelacyjny wygląd! Składniki na 1 porcję: Matcha - 2g Mleko (krowie lub roślinne) - 150ml Syrop różany (u mnie domowy) - 1 łyżka Cukier różany do dekoracji Będzie ci także potrzebny chasen lub spieniacz do mleka. Sproszkowaną herbatę przesiewamy przez sitko. Zalewamy wodą (około 100ml) o temperaturze 80 stopni. Mieszamy chasenem lub spieniaczem do mleka.  Mleko podgrzewamy i spieniamy, aby powstała gęsta pianka. Do szklanki nalewamy syrop różany, powoli wlewamy mleko. Następnie delikatnie wlewamy zieloną herbatę, najlepiej lać po łyżce opartej o wewnętrzną stronę szklanki. Dzięki temu powstanie zielona warstwa pomiędzy mlekiem a mleczną pianką. Całość dekorujemy różanym cukrem. W lecie herbatę można podać na zimno - bez podgrzewania mleka i z dodatkiem kostek lodu.  

Malinowe babeczki na Walentynki

Malinowe babeczki na Walentynki

Piękne, różowe babeczki, którymi z pewnością zachwycisz swoją drugą połówkę. Kruche ciasto, mnóstwo malin i puszysty, lekki jak chmurka krem - połączenie idealne!

Składniki:

Kruche ciasto:
  • Mąka - 240g
  • Masło zimne - 120g
  • Cukier - 50g
  • Jajko - 1szt
  • Śmietana 12% lub 18% - 1 łyżka
Nadzienie malinowe:
  • Maliny - 300g
  • Cukier - 1 łyżka (lub więcej, jeśli wolicie bardziej słodkie)
  • Mąka ziemniaczana - 1 łyżka
Krem:
  • Śmietanka kremówka - 180ml
  • Cukier puder - 1 łyżeczka
  • Mascarpone - 100g
  • Galaretka owocowa (najlepiej malinowa/truskawkowa/wiśniowa) - 1szt
  • + ewentualnie dekoracje cukrowe

 

Ciasto kruche.
Zimne masło ścieramy na tarce. Dodajemy mąkę, cukier, jajko i śmietanę. Zagniatamy, aż do połączenia składników. Owijamy folią i wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę.
Po schłodzeniu ciasta odrywamy z niego po kawałku, formujemy kulkę i wykładamy foremki do babeczek, mocno dociskając do boków. Z tej porcji wyszły mi 4 babeczki średnicy około 10cm i 6 małych babeczek.
Pieczemy w 180 stopniach przez około 20-22 minuty.
Zostawiamy do ostudzenia.

Nadzienie malinowe.
Do nadzienia możemy użyć malin świeżych lub mrożonych. Maliny gotujemy z dodatkiem cukru, aż puszczą sok i zupełnie się rozpadną. Mąkę ziemniaczaną rozprowadzamy w 1/4 szklanki wody i dodajemy do malin. Gotujemy, aż zgęstnieje.
Maliny wykładamy na babeczki.

Krem.
Galaretkę rozpuszczamy w 200ml wrzątku. Mieszamy, studzimy.
Zimną śmietankę ubijamy z cukrem pudrem. Dodajemy mascarpone i ubijamy, aż krem zacznie gęstnieć - powinno to zająć kilka minut. Dodajemy ostudzoną galaretkę, cały czas miksując.
Teraz najtrudniejszy fragment. Studzimy masę, często mieszając. Masa powinna lekko zgęstnieć, ale być na tyle miękka, aby nałożyć ją bez problemu rękawem cukierniczym. Trzeba wyczuć moment ;). Ja wyciągałam masę z lodówki i mieszałam co 5 minut, udało mi się trafić idealnie w punkt.
Masę nakładamy rękawem cukierniczym na ostudzone maliny. Górę można udekorować cukrowymi dodatkami.  
Babeczki wkładamy do lodówki, aby krem stężał. 

Malinowe babeczki na Walentynki


 

Komentarze

Przepisy kulinarne

Popularne posty