Przepis z książki "Kalafior to król", lekko przeze mnie zmieniony.
Kalafior wyszedł przepyszny - lekko pikantny, pachnący cynamonem, imbirem i
kurkumą. Sprawdza się jako dodatek do mięsa lub samodzielne wegańskie danie.
Składniki:
-
Kalafior - 1szt
-
Pomidory - 500g (mogą być mrożone lub z puszki)
-
Bulion - 125ml
-
Czosnek - 4 ząbki
-
Oliwa - 1 łyżka
-
Cynamon - 1 łyżeczka
-
Słodka papryka - 1 łyżeczka
-
Imbir mielony - 1/2 łyżeczki
-
Kurkuma - 1 łyżeczka
-
Chilli - 1/2 łyżeczki
-
Miód - 1 łyżka
-
Sok z cytryny - 2 łyżki
-
Oliwki zielone - 50g
-
Sól i pieprz do smaku
Kalafior myjemy i kroimy na różyczki. Pomidory kroimy w kostkę, a oliwki na plasterki.
Na oleju przesmażamy pokrojony w cienkie plasterki czosnek. Kiedy
zmięknie dodajemy cynamon, imbir, papryki i kurkumę. Smażymy chwilę, aby
wydobyć aromat z przypraw. Nie trzymamy na ogniu długo, aby czosnek
się nie spalił.
Zalewamy bulionem, dodajemy pomidory, sok z cytryny i miód. Kiedy bulion
zacznie się gotować dodajemy kalafiora i oliwki. Dusimy na małym ogniu
pod przykryciem, aż kalafior zmięknie. Ja wolę półtwardy więc był gotowy
już po 5 minutach. Jeśli wolicie miększy można potrzymać 10 minut.
Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Orientacyjne wartości odżywcze 1 porcji (1/4 całości)
Wartość energetyczna (kcal) – 145,5
Białka (g) – 6,9
Tłuszcze (g) – 5,4
Węglowodany (g) – 14,85
Błonnik (g) – 7,08
Przy wyliczaniu wartości odżywczych korzystałam ze strony ileważy.pl
Komentarze
Prześlij komentarz