Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Rose matcha latte

Bogata w antyoksydanty zielona herbata matcha w wersji latte z dodatkiem syropu różanego. To połączenie to idealny balans smaków i do tego rewelacyjny wygląd! Składniki na 1 porcję: Matcha - 2g Mleko (krowie lub roślinne) - 150ml Syrop różany (u mnie domowy) - 1 łyżka Cukier różany do dekoracji Będzie ci także potrzebny chasen lub spieniacz do mleka. Sproszkowaną herbatę przesiewamy przez sitko. Zalewamy wodą (około 100ml) o temperaturze 80 stopni. Mieszamy chasenem lub spieniaczem do mleka.  Mleko podgrzewamy i spieniamy, aby powstała gęsta pianka. Do szklanki nalewamy syrop różany, powoli wlewamy mleko. Następnie delikatnie wlewamy zieloną herbatę, najlepiej lać po łyżce opartej o wewnętrzną stronę szklanki. Dzięki temu powstanie zielona warstwa pomiędzy mlekiem a mleczną pianką. Całość dekorujemy różanym cukrem. W lecie herbatę można podać na zimno - bez podgrzewania mleka i z dodatkiem kostek lodu.  

Chrupiąca sałatka z konjakiem i orzechami ziemnymi

Chrupiąca sałatka z konjakiem i orzechami ziemnymi

Sałatka ze świeżymi warzywami i chrupiącymi orzeszkami ziemnymi. Do tego niskokaloryczny makaron konjac i świetny sos na bazie oleju sezamowego. Sałatkę możecie zabrać do pracy lub podać do grillowanego mięsa.

Składniki:

  • Makaron konjac - 1 opakowanie 270g (u mnie spaghetti)
  • Ogórek gruntowy - 2szt
  • Papryka czerwona - 1szt
  • Marchew - 1szt
  • Orzechy ziemne - 60g

Sos:

  • Olej sezamowy - 1 łyżka
  • Ocet jabłkowy - 1 łyżka
  • Sos sojowy jasny - 1 łyżka
  • Sos teriyaki - 1 łyżka
  • Sambal oelek - 1 łyżeczka
  • Syrop klonowy - 1 łyżeczka 


Ogórki, paprykę i marchew kroimy w słupki. Makaron konjac przepłukujemy, kroimy na mniejsze kawałki i łączymy z warzywami.

Mieszamy składniki na sos: olej sezamowy, ocet, sos sojowy i teryiaki, sambal i syrop klonowy. Sałatkę zalewamy sosem i wkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut. 

Orzechy ziemne siekamy i ewentualnie prażymy na suchej patelni, aż lekko się zarumienią.

Sałatkę dzielimy na porcje i każdą posypujemy arachidami.


Komentarze

  1. Mam w szafce ten makaron, ale jeszcze nic z niego nie robiłam. Dziękuję za inspirację,po powrocie z urlopu spróbuję zgłębić temat.
    Udanego weekendu i reszty sierpnia 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Musiałam sobie wyguglać ten makaron, bo jeszcze się z nim nie spotkałam. Dla hardkorów mogłabym dodać do tej sałatki moje ogórki krokodylki :-D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Przepisy kulinarne

Popularne posty