Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Rose matcha latte

Bogata w antyoksydanty zielona herbata matcha w wersji latte z dodatkiem syropu różanego. To połączenie to idealny balans smaków i do tego rewelacyjny wygląd! Składniki na 1 porcję: Matcha - 2g Mleko (krowie lub roślinne) - 150ml Syrop różany (u mnie domowy) - 1 łyżka Cukier różany do dekoracji Będzie ci także potrzebny chasen lub spieniacz do mleka. Sproszkowaną herbatę przesiewamy przez sitko. Zalewamy wodą (około 100ml) o temperaturze 80 stopni. Mieszamy chasenem lub spieniaczem do mleka.  Mleko podgrzewamy i spieniamy, aby powstała gęsta pianka. Do szklanki nalewamy syrop różany, powoli wlewamy mleko. Następnie delikatnie wlewamy zieloną herbatę, najlepiej lać po łyżce opartej o wewnętrzną stronę szklanki. Dzięki temu powstanie zielona warstwa pomiędzy mlekiem a mleczną pianką. Całość dekorujemy różanym cukrem. W lecie herbatę można podać na zimno - bez podgrzewania mleka i z dodatkiem kostek lodu.  

Nalewka lipowo-malinowa

 

Nalewka lipowo-malinowa

Aromatyczna, rozgrzewająca i przepyszna - domowa nalewka lipowa z malinami. Sezon na lipę już się kończy, więc to ostatnia chwila na jej zrobienie!

Składniki:

  • Lipa kwiaty - 2 szklanki
  • Miód – 250ml
  • Cukier – 250g
  • Spirytus – 500ml
  • Woda – 800ml
  • Maliny – 500g (dodajemy później)

Lipę zbieramy na przełomie czerwca i lipca. Najlepiej robić to rano, po bezdeszczowej nocy. Kwiatostany powinny być ładne, rozwinięte, ale nie przekwitnięte.
Zbieramy same kwiaty, bardzo dokładnie przebieramy. Płuczemy. Odmierzamy 2 szklanki, lekko dociskając.

Wodę gotujemy i odstawiamy do ostygnięcia. Kiedy będzie lekko ciepła dodajemy miód i cukier. Mieszamy do rozpuszczenia. Dodajemy spirytus i mieszamy. Lipę zalewamy wodą z miodem i spirytusem. Odstawiamy ciemne miejsce.

Nalewka lipowo-malinowa

Kiedy maliny dojrzeją, będą najsłodsze (i również tańsze) dokładamy 500g obranych i oczyszczonych do słoika. Po kilku dniach warto całość przemieszać.

Teraz zostawiamy nalewkę na kolejne 3-4 tygodnie w ciemnym miejscu. Po tym czasie zlewamy nalewkę. Dokładnie odciskamy owoce i kwiaty, aby nie marnować płynu. Filtrujemy - ja przelewałam przez złożoną kilka razy gazę. Wlewamy do butelek i odstawiamy na kilka miesięcy (co najmniej 2-3 ale im dłużej tym lepiej).
Moją nalewkę otwierałam po 10 miesiącach i jest rewelacyjna - bardzo aromatyczna, z mocno miodowym posmakiem.

Nalewka lipowo-malinowa


 

Komentarze

  1. Fajna naleweczka, oczywiście jeśli pije się ją w małych ilościach, dla zdrowia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście. Świetnie sprawdza się w zimie, jako dodatek do herbaty!

      Usuń
  2. taka nalewka musi być pyszna

    OdpowiedzUsuń
  3. No wspaniała, samo zdrowie. Kieliszeczek przed snem wręcz wskazany ;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Przepisy kulinarne

Popularne posty