Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Makaron z indykiem i brokułami w kremowym sosie

Makaron razowy z indykiem, brokułem i suszonymi pomidorami w delikatnym i kremowym sosie z mascarpone. Proste danie, które zachwyca smakiem! Składniki na 4 porcje: Makaron razowy kolanka (u mnie orkiszowy od Nudli Śląskich ) - 200g Indyk filet - 500g Pieczarki - 300g Brokuł - 1szt Czosnek - 2 ząbki Papryka chilli - 1/2 szt (opcjonalnie) Cebula - 2szt Suszone pomidory (nie z oleju) - 25g Rozmaryn - 2 gałązki Olej - 1 łyżka Pieprz ziołowy - 1/2 łyżeczki Kumin mielony - 1/2 łyżeczki Pieprz i sól do smaku Mascarpone - 120g Indyka kroimy w kostkę, pieczarki na ćwiartki, brokuł dzielimy na różyczki. Cebulę kroimy w piórka, a czosnek i ostrą papryczkę w drobną kostkę.  Na oleju smażymy cebulę, a gdy lekko się zeszkli dodajemy czosnek oraz chilli i smażymy jeszcze minutę. Dodajemy indyka, różyczki brokułu, suszone pomidory i przyprawy i smażymy, co jakiś czas mieszając przez około 6-8 minut.  W międzyczasie gotujemy makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Na patelnię dodajemy mascarpone, m

Nalewka lipowo-malinowa

 

Nalewka lipowo-malinowa

Aromatyczna, rozgrzewająca i przepyszna - domowa nalewka lipowa z malinami. Sezon na lipę już się kończy, więc to ostatnia chwila na jej zrobienie!

Składniki:

  • Lipa kwiaty - 2 szklanki
  • Miód – 250ml
  • Cukier – 250g
  • Spirytus – 500ml
  • Woda – 800ml
  • Maliny – 500g (dodajemy później)

Lipę zbieramy na przełomie czerwca i lipca. Najlepiej robić to rano, po bezdeszczowej nocy. Kwiatostany powinny być ładne, rozwinięte, ale nie przekwitnięte.
Zbieramy same kwiaty, bardzo dokładnie przebieramy. Płuczemy. Odmierzamy 2 szklanki, lekko dociskając.

Wodę gotujemy i odstawiamy do ostygnięcia. Kiedy będzie lekko ciepła dodajemy miód i cukier. Mieszamy do rozpuszczenia. Dodajemy spirytus i mieszamy. Lipę zalewamy wodą z miodem i spirytusem. Odstawiamy ciemne miejsce.

Nalewka lipowo-malinowa

Kiedy maliny dojrzeją, będą najsłodsze (i również tańsze) dokładamy 500g obranych i oczyszczonych do słoika. Po kilku dniach warto całość przemieszać.

Teraz zostawiamy nalewkę na kolejne 3-4 tygodnie w ciemnym miejscu. Po tym czasie zlewamy nalewkę. Dokładnie odciskamy owoce i kwiaty, aby nie marnować płynu. Filtrujemy - ja przelewałam przez złożoną kilka razy gazę. Wlewamy do butelek i odstawiamy na kilka miesięcy (co najmniej 2-3 ale im dłużej tym lepiej).
Moją nalewkę otwierałam po 10 miesiącach i jest rewelacyjna - bardzo aromatyczna, z mocno miodowym posmakiem.

Nalewka lipowo-malinowa


 

Komentarze

  1. Fajna naleweczka, oczywiście jeśli pije się ją w małych ilościach, dla zdrowia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście. Świetnie sprawdza się w zimie, jako dodatek do herbaty!

      Usuń
  2. taka nalewka musi być pyszna

    OdpowiedzUsuń
  3. No wspaniała, samo zdrowie. Kieliszeczek przed snem wręcz wskazany ;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Przepisy kulinarne

Popularne posty